Lipcowe ogrody

Tuż za wilanowskim pałacem mogą podziwiać Państwo ogród barokowy. Charakterystyczne są dla niego takie cechy, jak symetria i geometryczność kształtów. Zobaczą tu Państwo strzyżone graby, żywopłoty z bukszpanów, kolorowe wzory utworzone z tłuczonej cegły i grysu wapiennego oraz obsadzone kwiatami bordiury. Układ kwater odzwierciedla układ pomieszczeń pałacowych. Cztery prostokątne kwatery to sypialnie i antykamery króla i królowej, zaś kwatery trójkątne w narożach to gabinety. Która część była dedykowana królowi, a która królowej? Odpowiedź poznają Państwo, przyglądając się rzeźbom antycznych bóstw umieszczonych w grupach w części południowej i północnej górnego tarasu. W lipcu pięknie kwitną tutaj liliowce rdzawe.

Tajemnice rezerwatu Morysin

Rezerwat przyrody Morysin to miejsce wciąż niedostępne. Teren ten, będący rezerwatem przyrody bez zatwierdzonego planu ochrony, można odwiedzać tylko za zgodą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie i Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, które sprawuje opiekę nad tym obszarem.

Jednak już niedługo każdy będzie mógł poznać lepiej to niezwykłe miejsce. 11 lipca 2014 roku Fundacja WarszawskaTV przy udziale pracowników Muzeum zrealizowała materiał zdjęciowy na terenie rezerwatu, który posłuży Fundacji do stworzenia krótkiego filmu popularyzującego wartość tego miejsca. Już nie możemy się doczekać efektów projektu!

Nela Kokoszka z Działu Edukacji Muzealnej opowiada o zabytkach Morysina. Fot. Julia Dobrzańska

Realizacja zdjęć na terenie rezerwatu. Fot. Julia Dobrzańska

Julia Dobrzańska z Działu Edukacji Muzealnej opowiada o przyrodzie Morysina. Fot. Nela Kokoszka

Dziki…

…tajemniczy…

…niezwykły – rezerwat przyrody Morysin. Fot. Julia Dobrzańska

Pliszka siwa

Nasze muzeum otaczają niezwykłe pod względem krajobrazowym i przyrodniczym tereny ogrodów, dlatego obecność mnóstwa ptaków nikogo nie powinna dziwić. Jednak i one mogą nas zaskoczyć. W zeszłym tygodniu podczas pracy usłyszeliśmy ptasi śpiew dochodzący z otworu wentylacyjnego w Dziale Edukacji Muzealnej. Jeden z naszych kolegów rozkręcił kratę do otworu, a następnie złapał młodego ptaka i wypuścił na zewnątrz budynku. Gościem tym okazał się podlot pliszki siwej. Dorosłe pliszki są czarno-szaro-białe, młode mają mniej kontrastowe ubarwienie, przeważnie będące połączeniem szarego z białym. Ptaki te w bardzo charakterystyczny sposób podrygują ogonem.

Pliszka podczas wypuszczania na wolność. Fot. Nela Kokoszka

Warto też wspomnieć może nie tylko o pomocy młodym ptakom, ale ogólnie ptakom. Mamy teraz bardzo często wysokie temperatury, a ptaki mogą mieć utrudniony dostęp do wody. Dlatego warto wystawić poidło, pamiętając jednocześnie, by zawsze była w nim regularnie zmieniana woda.
Relację przygotowała Weronika Janus – wolontariuszka Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.