Bielik to piękny, majestatyczny ptak, zwany czasem orłem. Choć gatunek ten rzeczywiście przypomina orła, to w istocie nim nie jest. Bardzo ważną różnicą, która na to wskazuje, jest nieopierzony skok. Znaczy to tyle, że część nogi tuż nad stopą nie jest porośnięta piórami.
W Parku północnym krajobrazowym w Wilanowie podziwiać możemy kunsztowną kolumnę zwieńczoną figurą bielika. W 1858 roku hr. August Potocki sprowadził kolumnę i rzeźbę z Fabryki Wyrobów Ceramicznych Ernsta Marcha w Charlottenburgu. Podczas okupacji uszkodzono trzon i głowicę kolumny, figura zaś została niemal całkowicie zniszczona. W 1956 roku przeprowadzona została kompleksowa konserwacja obiektu. Bazując na przedwojennym materiale fotograficznym, wykonano rekonstrukcję bielika, użyto jednak innych niż pierwotnie materiałów.
Dnia 5 lutego 2014 roku w Sali Białej Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie mogliśmy zobaczyć efekty wieloletniego projektu, w ramach którego odtworzono nie tylko dawną technologię, ale także i figurę bielika, roboczo na potrzeby projektu nazywanego orłem. Projekt badawczy NCBiR NR08-0008-10/2010 „Odtworzenie technologii ceramicznej »Chaussee-staub« na potrzeby rekonstrukcji rzeźb i elementów architektonicznych na przykładzie Orła z Wilanowa” to wysiłek wielu instytucji i specjalistów z najróżniejszych dziedzin. Ze strony Muzeum Pałacu w Wilanowie pracami kierował Wojciech Bagiński, kierownik Działu Architektury i Środowiska.
Projekt miał również swój wątek przyrodniczy. W toku prac prowadzone były badania nad dwoma rzeźbami bielików wypożyczonymi od prywatnego właściciela z Niemiec, które, choć zniszczone, miały jednak mniej ubytków niż pozostałości wilanowskiego bielika. Mimo dostępu do tak dobrego materiału nie udało się odtworzyć pełnego obrazu rzeźby – brakowało fragmentu dzioba i szponów. Elementy te zostały odtworzone dzięki eksponatom wypożyczonym z Wydziału Leśnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, które zeskanowano przy pomocy nowoczesnej technologii i wpasowano w trójwymiarowy obraz stworzony uprzednio z wypożyczonych figur. Odtworzenie kształtu to jedno, ogromnych prac wymagało też zrekonstruowanie samej technologii. To już jednak inna historia. Dość powiedzieć, że nowo powstała rzeźba pięknie prezentowała się w Sali Białej, a jeszcze piękniej będzie prezentować się na kolumnie w Parku północnym krajobrazowym, na którą trafi wiosną tego roku.


Powojenna rekonstrukcja rzeźby bielika

Z oryginału pozostało nie wiele

Czaszka bielika przedstawiona jako chmura punktów. Pomiar i zobrazowanie wykonane przez Pawła Bolewickiego

Szpony bielika przedstawione w siatce STL. Pomiar i zobrazowanie wykonane przez Pawła Bolewickiego

Dzięki wytężonej pracy, entuzjazmowi i życzliwości wielu osób oraz nowoczesnej technologii powstała piękna rekonstrukcja wilanowskiego bielika